W sobotę, udaliśmy się do Wrocławia na ostatnie już w tej rundzie spotkanie z miejscowym Sportingiem.
Po zapewnieniu sobie awansu, na ten mecz udaliśmy się bez kilku zawodników, dwóch udało się z pierwszą drużyną do Dzierżoniowa, natomiast czterech z powodów osobistych nie mogło uczestniczyć w zawodach.
W pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych sytuacji aby wyjść na prowadzenie, lecz gospodarze byli skuteczniejsi i do przerwy przegrywaliśmy 4:1, a jedynego gola zdobył Kacper Czekaj.
Druga połowa wyglądała podobnie, stwarzamy kilka dogodnych sytuacji ale brakuje wykończenia. Gospodarze strzelają nam dwa gole, my tylko jednego autorstwa Franka Podgórskiego i mecz kończy się wynikiem 6:2.
Sporting Wrocław - Polonia Trzebnica 6:2 (4:1)