W 12 kolejce IV ligi dolnośląskiej grupy wschodniej, podopieczni trenera Jacka Imianowskiego podejmowali na własnym terenie zespół Pogoni Pieszyce.
Był to mecz o przysłowiowe 6 punktów, ponieważ wygrywając spotkanie przeskoczylibyśmy gości w tabeli.
Od początku zawodów byliśmy stroną przeważającą, co pokazuje sytuacja już z trzeciej minuty w której znalazł się Jakub Czternastek, lecz minimalnie chybił.
Chwilę później udało się jednak pokonać bramkarza gości, a sposób na to znalazł Daniel Łuczak, który z ostrego kąta wpakował piłkę do bramki.
Drużyna z Pieszyc szukała swoich okazji po kontratakach oraz stałych fragmentach gry. W 16 minucie w bocznej strefie boiska zostaje faulowany Pieszyczanin i po zamieszaniu w polu karnym, goście doprowadzają do wyrównania.
Przy takim stanie schodzimy do szatni, mimo tego, że okazji do wyjścia na prowadzenie ku temu były.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, nieustanne ataki naszego zespołu oraz stuprocentowe okazję przed którymi stanęli Łuczak, Jajko, Czternastek czy Rats, ale tego dnia golkiper gości był w fantastycznej formie.
W 74 minucie po zespołowej akcji naszej drużyny, popularny "Łuczi" oddaje strzał z 8 metra, piłka po drodze odbija się od jednego z obrońców i wpada do siatki gości. Prowadzimy 2:1 i całkowicie kontrolujemy spotkanie.
W 90 minucie po rozpaczliwym kontrataku Pogoni, futbolówka wychodzi za linię końcową i goście otrzymują rzut rożny, który zamieniają na gola wyrównującego.
Po rozpoczęciu od środka, mamy jeszcze okazję aby przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę, lecz po raz kolejny bramkarz z Pieszyc popisuje się kapitalną interwencją.
Spotkanie kończy się wynikiem 2:2.
Skład:
Sobczak, Danyliuk,Skowroński, Błoński, Jajko, Łuczak, Madej, Sikorski, Tetłak, Czternastek, Stasiak (kpt)
Polonia Trzebnica - Pogoń Pieszyce 2:2 (1:1)