W ramach 10 kolejki IV ligi dolnośląskiej (wschód) wybraliśmy się do lidera rozgrywek Polonii-Stal Świdnica.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już w 7 minucie wyszli na prowadzenie po nieporozumieniu w naszej defensywie. Do przerwy mieliśmy swoje okazje, aby zmienić rezultat gry, lecz raz piłka zatrzymała się na linii bramkowej natomiast za drugim razem, bramkarz po uderzeniu Mateusza Tetłaka sparował piłkę na słupek.
Początek drugiej połowy tym razem należał do nas. Po paru minutach mogliśmy doprowadzić do wyrównania, lecz tego dnia golkiper gospodarzy był w doskonałej formie i ... miał dużo szczęścia, bo po strzale Stasiaka piłka zatrzymała się na poprzeczce. Tuż przed końcem spotkania, Łuczak znalazł się w znakomitej sytuacji i był nieprzepisowo zatrzymywany, ale gwizdek sędziego milczał.. Wynik spotkania już nie uległ zmianie.
Skład:
Sobczak, Danyliuk, Błoński, Skowroński, Jajko, Rats, Madej, Sikorski, Łuczak, Tetłak, Stasiak (c)
Polonia-Stal Świdnica - Polonia Trzebnica 1:0 (1:0)