Po pierwszej połowie z lekka przewaga Polonii, wynik był remisowy. Ale druga połowa już była o wiele ciekawsza dla kibiców.
Mieliśmy kilka wyśmienitych okazji do podwyższenia wyniku, już po bramce strzelonej w 65 min, przez Grzegorza Rajtera.
Zabrakło "zimnej krwi", trochę szczęścia i umiejętności naszym zawodnikom, a najlepsza z nich, w 82 min w sytuacji "sam na sam" bramkarz gości nie dał się pokonać, naszemu zawodnikowi. I jak piłkarska stara prawda mówi, że "niewykorzystane sytuacje mszczą się". Już w doliczonym czasie gry (94 min.), po faulu naszego obrońcy i rzucie wolnym z okolic narożnika "16", w zamieszaniu podbramkowych AKS Strzegom wyrównał. Bardzo szkoda straconych punktów,które dały by nam awans na 4 miejsce w tabeli, pozostajemy nadal na 5 miejscu, wiedząc,że piłka nożna jest sprawiedliwa i w którymś z kolejnych spotkań ( najbliższe w sobotę o godz.16:00 w Oławie) "odda nam to"
GKS Polonia Trzebnica - AKS Granit Strzegom 1:1 (0:0)
Bramka dla Polonii:
Grzegorz Rajter
Skład Polonii Trzebnica:
Karol Buchla, Stanisław Andrzejczak, Patryk Maciołek, Grzegorz Rajter, Przemysław Stasiak, Kamil Szczygieł ( 59' Tomasz Bugajski ),Roman Khudik, Patryk Kotecki ( 65' Konrad Marciniak ),Łukasz Kot , Damian Szaciło (85' Kamil Wróbel), Michał Tylki (87' Dawid Matysik)
Rezerwowi : Kacper Koziarz, Jakub Pancerz, Piotr Łoniewski